Szanowni Panstwo, a co powiedzielibyscie na jakies ogolne zasady dotyczace grillowania w swoich ogrodkach? Np wyznaczenie konkretnych dni w sezonie, tak zeby uniknac dymienia w uliczce codziennie, bo kazdy sasiad innego dnia odpala grilla. nie kazdy lubi te zapachy, ale tez nikt nie bedzie niczego nikomu zabranial.. Jednak mysle , ze przy odrobinie dobrej woli moznaby ustalic pewne zasady, a wszystkim bedzie zylo sie przyjemniej. Wieczor w wieczor z grilowanymi kurczakami to za wiele

nasuwa mi sie rowniez temat koszenia trawy w niedzielne przedpoludnie, na taki drobiazg rozniez moznaby miec baczenie. dla coniektorych ta niedziela to jedyna chwila spokoju, relaksu, to mile rodzinne sniadanie na wolnym powietrzu, ooops z kosiarka za rogiem..
pozdrawiam
AB